17 OCT 2024 - Welcome Back to TorrentFunk! Get your pirate hat back out. Streaming is dying and torrents are the new trend. Account Registration works again and so do Torrent Uploads. We invite you all to start uploading torrents again!
TORRENT DETAILS
Voivod - The Wake (2018 Deluxe Edition) [WMA Lossless] [Fallen Angel]
TORRENT SUMMARY
Status:
All the torrents in this section have been verified by our verification system
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Halo, budzimy się. Odpalamy płytę i jesteśmy na innej planecie. Tu nic nie jest proste, za to wszystko jest pokręcone. To planeta Voivod.
Oto przed nami wyłania się „The Wake”, czyli najnowsza propozycja Kanadyjczyków, w której zasłuchuję się od jakiegoś czasu. Dokładnie tak – zasłuchuję się! Ja, który z thrashu to zawsze ten prymitywny, zły i brzydki. Nie wiem jak oni to robią, że album, na którym dostajemy zyliony riffów tak doskonale wpada w ucho i tak po prawdzie każdy kolejny wydaje się oczywisty. Na zasadzie: no przecież, że w „Always Moving” po rozmytym wstępie musi (podkreślam, musi!) wejść szorstkie riffowanie – przecież to logiczne, niemal matematyczne. Logicznym jest, że „The End of Dormancy” musi być ponure i mroczne. Naturalną koleją rzeczy wydaje się w przypadku „Orb Confusion” to niespokojne tempo, nerwowe i pulsujące. Jak wiecie, ja nie przepadam za muzyką, którą można by zmierzyć i ubrać we wzory, ale Voivod zawsze tak mi się kojarzył. Raz łykałem ich lepiej, raz gorzej, ale od jakiegoś czasu te ich ostatnie propozycje robią mi bardzo dobrze na uszkach. Są to dziwne dźwięki, to już dość dawno przestało być typowym thrash metalem i ich własny styl jest niezaprzeczalnym faktem. To jest ten rodzaj progresji, który akurat do mnie przemawia (a raczej jestem głuchy na progresywne przemowy w ogóle, hehe). Czaicie, że ten album trwa godzinę niemal? Ja zazwyczaj mam problem z krążkami o takiej długości, w przypadku Voivod nie jest to najmniejszy problem.
Godzinna pigułka, która teleportuje Was w odległe rejony kosmosu. I nie będzie się Wam wcale spieszyło do statku – matki.
Oracle
CD 1:
1. Obsolete Beings 5:36
2. The End Of Dormancy 7:42
3. Orb Confusion 6:00
4. Iconspiracy 5:15
5. Spherical Perspective 7:41
6. Event Horizon 6:10
7. Always Moving 5:10
8. Sonic Mycelium 12:24
CD 2:
Post Society EP:
1. Post Society 6:17
2. Forever Mountain 5:12
3. Fall 6:42
4. We Are Connected 7:26
5. Silver Machine 4:48
Live at 70000 Tons Of Metal Cruise 2018:
6. Inner Combustion 4:22
7. Order Of the Blackguards 5:03
8. Psychic Vacuum 4:16
9. Lost Machine 6:01
10. Fall 6:37
11. Voivod 6:27
Michel "Away" Langevin - drums
Denis "Snake" Bélenger - vocals
Daniel "Chewy" Mongrain - guitar
Dominique "Rocky" Laroche - bass